Oto, jak na własnej skórze przekonałam się dzisiaj, że nie warto wyrzucać resztek z używanych materiałów. Miałam skomponować kartkę.
Wszystko sobie elegancko przygotowałam - zrobiłam kwiatki, wycięłam i poszarpałam sobie papier, wycięłam serduszko... i zaczęłam pracę.
Nagle mój wzrok padł na... "dziurę". Tak, na tekturową dziurę, jaka została po wycięciu serduszka.
Dziura spodobała mi się o wiele bardziej niż samo serce, więc zajęłam się właśnie nią.
I zrobiłam kartkę.
Jako tła użyłam różowego papieru czerpanego, który ostatnio pojawił się na półkach sklepu Namaste.
Potraktowałam go pastą modelująca i farbkami (różową i morelową), co dało bardzo ciekawy efekt!
.....troszkę sznurka, kokardka i kartka gotowa!
Karteczka doskonale nadaje się dla najbliższych naszemu sercu, tak więc...
Ściskamy wszystkie Babcie i Dziadków!
pozdrawiam
Maciejkowe Zacisze
materiały wykorzystane:
Świetny pomysł, wyglada rewelacyjnie!! Masz super pomysły!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńPraca jest urocza :-) Gratuluję pomysłu :-)
OdpowiedzUsuńSliczna kartka, dziekuje za kursik. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńno i to była bardzo dobra decyzja. Dodało to kartce charakteru
OdpowiedzUsuń