sobota, 14 września 2013

Ślubna karteczka w błękitach

Ostatnio dostałam zamówienie aż z Francji ... na karteczkę, ślubną podobna do tej, którą już kiedyś tu robiłam na wyzwanie #5 "Falbanki". Och jak ja nie lubię się powtarzać ... zdecydowanie nie jestem z tych osób, które swoje kartki robią w ilościach sztuk 2 .... Ale zrobiłam. Ta wersja jest zdecydowanie bardziej "uporządkowana" i delikatniejsza. Bazę kartki stanowi niebieski papier czerpany. Koronkowo-ażurową kopozycję ozdobiłam białym kwiatem gardeni, podwójnymi niebieskimi kwiatkami i kwiatami ecru z tego samego zestawu, oraz wyciętymi z białego papieru czerpanego zawijasami.

Mam nadzieje, że spodoba sie obdarowanym :D




A tak przy okazji .... wracam po krótkiej przerwie,
mam nadzieje, że się cieszycie, bo ja bardzo !!!
Ki
Wykorzystane materiały:


2 komentarze:

Ti-Tinka pisze...

oj ja też nie lubię się powtarzać ;) i też ostatnio musiałam ;P

ale karteczka śliczna ;)

DOBROSŁAWA pisze...

możesz powtarzać się do woli i tak każda będzie inna i jeszcze piękniejsza.