Ostatnio dostałam zamówienie aż z Francji ... na karteczkę, ślubną podobna do tej, którą już kiedyś tu robiłam na
wyzwanie #5 "Falbanki". Och jak ja nie lubię się powtarzać ... zdecydowanie nie jestem z tych osób, które swoje kartki robią w ilościach sztuk 2 .... Ale zrobiłam. Ta wersja jest zdecydowanie bardziej "uporządkowana" i delikatniejsza. Bazę kartki stanowi
niebieski papier czerpany. Koronkowo-ażurową kopozycję ozdobiłam białym kwiatem
gardeni, podwójnymi
niebieskimi kwiatkami i kwiatami ecru z
tego samego zestawu, oraz wyciętymi z
białego papieru czerpanego zawijasami.
Mam nadzieje, że spodoba sie obdarowanym :D
A tak przy okazji .... wracam po krótkiej przerwie,
mam nadzieje, że się cieszycie, bo ja bardzo !!!
Ki
Wykorzystane materiały:
2 komentarze:
oj ja też nie lubię się powtarzać ;) i też ostatnio musiałam ;P
ale karteczka śliczna ;)
możesz powtarzać się do woli i tak każda będzie inna i jeszcze piękniejsza.
Prześlij komentarz