Dzisiaj Noc Świętojańska,
więc może się przyda...
malutki wianuszek zrobiony z dziwnych, takich trochę przypominających groszek, kwiatków.
A wszystko przez dziurkacz, na którym były płatki kwiatów. Cztery różne płatki, w różnych rozmiarach.
Ja wykorzystałam wszystkie jednocześnie tworząc sobie właśnie takie dziwaczne trochę kwiatki.
Ja wykorzystałam wszystkie jednocześnie tworząc sobie właśnie takie dziwaczne trochę kwiatki.
Cały papier spryskałam wcześniej różnymi mgiełkami w odcieniach zieleni i fioletu.
Płatki powygniatałam i połączyłam w kwiatki - tak, po trzy cztery płatki różnej wielkości.
Gotowe kwiatki umocowałam na ozdobnym drucie, dodałam trochę juty i... wianek świętojański gotowy.
Świetnie się komponuje z suszonymi ziołami, zbożem i polnymi kwiatami.
Wianek można powiesić na oknie lub drzwiach,
wykorzystać do ozdoby kartki lub nałożyć na świecę - będzie piękną ozdobą stołu.
Ostatecznie można też wrzucić go dzisiaj na wodę, ale w moim przypadku na wróżenie sobie męża już troszeczkę za późno... :)
Pozdrawiam wszystkich gorąco - jutro wakacje!
Pozdrawiam wszystkich gorąco - jutro wakacje!
3 komentarze:
W kolorach natury... Piękny!
Cudowny!
Cudowny!
Prześlij komentarz